Jest kryzys, a my jesteśmy bardziej skłonni do filantropii. W tym roku pieniądze organizacjom pozarządowym przekazała ponad połowa Polaków - zauważa "Gazeta Wyborcza".
To dwa razy więcej niż w 2007 - ostatnim roku prosperity. W 2009 r. organizację pozarządową wsparło datkiem 54,4 proc. Polaków powyżej 15. roku życia. W zeszłym roku było to 28,6 proc., a w 2007 - 25,3 proc. - wynika z dorocznych badań nad filantropią, przeprowadzonych przez stowarzyszenie Klon/Jawor. Przestała też spadać liczba wolontariuszy.
Tradycyjnie najskuteczniejszym sposobem zbierania pieniędzy okazuje się puszka. Wrzucenie do niej pieniędzy wymaga znacznie mniej zachodu niż przelanie ich na konto organizacji. Mimo, że datku do puszki nie można odliczyć od podatku. Skutecznym sposobem zbierania pieniędzy są też SMS-y - pisze "Gazeta Wyborcza" w dzisiejszej publikacji.
Bilans ofiar może jednak się zmienić, bo wiele innych osób jest rannych.
Tradycja niemal całkowicie zanikła w okresie PRL-u. Dziś odżyła.
Po przeliczeniu wyników z 99 proc. komisji: socjaldemokraci wyrywają. Ale...
Prezydent USA wcześniej wielokrotnie powtarzał, że nie ułaskawi swojego syna.
Franciszek włączył się w dyskusję nad forsowaną przez prezydenta Macrona legalizacją eutanazji.