Pięć osób zginęło w strzelaninie w centrum handlowym w mieście Espoo, należącym do zespołu miejskiego Helsinek - poinformowały źródła policyjne.
Napastnik, 43-letni Ibrahim Shkupolli zbiegł. Policja nie wie, gdzie się on znajduje - powiedział komisarz policji z Espoo, Jyrkky Kallio. Sprawca był znany policji.
"Mogę potwierdzić, że 4 osoby - trzech mężczyzn i kobieta - zostały zabite. Nie wiemy na razie, czy są jacyś ranni ani ilu ich jest" - powiedział. Później odnaleziono piąta ofiarę.
"Nie wiemy jeszcze, gdzie znajduje się sprawca, ale wiemy, kim on jest" - dodał.
Do strzelaniny doszło o godz. 10.00 (9.00 czasu polskiego) na pierwszym piętrze centrum handlowego - poinformowała policja. W tym momencie przebywały tam setki osób.
Według fińskich mediów, ubrany na czarno sprawca był uzbrojony w pistolet kalibru 9 mm. Naoczni świadkowie powiedzieli, że centrum ewakuowano, a na miejsce skierowano kilka ambulansów i wozów policyjnych.
"Wszyscy wpadli w panikę, nikt nie wiedział, co się dzieje, wiele osób płakało" - powiedział świadek w radiu Yle.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...