Psychologowie mówią, że człowiek obserwując różne zdarzenia widzi głównie to, co zwykł był zauważać wcześniej. To chyba jedyne wytłumaczenie swoistej medialnej ślepoty.
Ostatnie wydarzenia w irackim Mosulu poza katolickimi mediami przeszły właściwie bez echa. Postrzelili diakona? Porwali chrześcijańską studentkę? Tam ciągle się biją – orzekł zachodni świat i wzruszył ramionami. Co innego, gdy Szwajcarzy zakazali miejscowym muzułmanom budowy minaretów. Albo gdy znad bramy byłego obozu koncentracyjnego ukradziono historyczny napis. Wtedy szum robi się nie tylko w mediach. Wypowiadają się nawet wysokiej rangi politycy. A przecież, nawet gdyby rzeczywiście chodziło o jakieś akty antyreligijne (antymuzułmańskie czy antyżydowskie) nie sposób byłoby tego porównywać z tym, co ostatnio dzieje się w północnym Iraku.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Unijne decyzje dotyczące tych regulacji nie będą implementowane do czeskiego prawa.
Ale producenci samochodów od 2035 r. musieli spełnić wymóg redukcji emisji CO2 o 90 proc.
"To wielki zaszczyt stać tu dzisiaj i odbierać tę nagrodę w imieniu ojca".
Złożyła je I prezes Sądu Najwyższego. Nie zostało jeszcze rozpatrzone.