Watykan stale opowiada się za utrzymaniem historycznej sytuacji prawnej w relacjach między religiami w Jerozolimie. Potwierdził to szef papieskiej dyplomacji, spotykając się 25 lipca z ambasadorem Państwa Palestyńskiego przy Stolicy Apostolskiej.
Abp Paul Richard Gallagher wyraził poparcie dla wolności religijnej, podkreślając, że wyznawcy trzech religii monoteistycznych muszą mieć swobodny dostęp do świętych dla nich miejsc. Przypomniano przy tej okazji, że Papież i jego współpracownicy, zaniepokojeni trudną sytuacją w Jerozolimie, stale modlą się, aby zwyciężył tam pokój i dialog.
Na spotkaniu obu dyplomatów podkreślono też duże znaczenie wspólnego oświadczenia, które po zajściach, do jakich doszło poczynając od palestyńskiego ataku przeciw izraelskim policjantom przed dwoma tygodniami (14 lipca) na Wzgórzu Świątynnym, wydali jerozolimscy zwierzchnicy kościelni różnych wyznań. Również oni opowiedzieli się za zachowaniem status quo, gdy chodzi o dostęp wyznawców tak islamu, jak judaizmu i chrześcijaństwa do miejsc świętych w Jerozolimie.
Ambasador Issa Kassissieh poinformował sekretarza ds. relacji Stolicy Apostolskiej z państwami o tamtejszych zagrożeniach. Stwarza je przeciąganie się takich działań, jak niedawne otoczenie przez siły izraelskie meczetu Al Aqsa na Wzgórzu Świątynnym albo naciski wywierane na ludność palestyńską i jej miejsca święte, czy to muzułmańskie, czy chrześcijańskie. Palestyński dyplomata przekazał też abp. Gallagherowi oficjalny list swoich władz, w którym wzywa się społeczność międzynarodową do zajęcia jasnego stanowiska w kwestiach prawnych i politycznych oraz wzięcia na siebie odpowiedzialności celem rozwiązania tego problemu.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.