Tradycyjne nabożeństwo towarzyszyło finałowi „The Tall Ships Races” w Szczecinie.
Finał regat wielkich żaglowców odbywa się w stolicy Pomorza Zachodniego po raz trzeci. Do Szeczcina przypłynęło ponad 70 jednostek z różnych części świata. Katolicy, prawosławni i protestanci modlili się wspólnie na Łasztowni w intencji ludzi morza i ich rodzin, a także za załogi wszystkich jachtów i żaglowców, które cumują u stóp Wałów Chrobrego w Szczecinie.
„Każdy na swój sposób się modli, mamy np. różaniec… Jesteśmy harcerzami i dla nas ważna jest wartość chrześcijaństwa, a do modlitwy nie zawsze konieczny jest ksiądz. Uważam, że każdy z uczestników rejsu dokonuje tego we własnym zakresie” – mówią uczestnicy modlitwy.
Wcześniej w szczecińskiej katedrze św. Jakuba odprawiono Mszę w intencji ludzi morza. Finał regat potrwa do wtorku 8 sierpnia.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.