Hiszpańskie służby przyznały, że kontaktowały się z Abdelbakim Es Sattym. Działo się to, gdy późniejszy przywódca zamachowców z Barcelony siedział w więzieniu za handel narkotykami.
Es Satty odsiadywał wyrok w Castellón latach 2010-2014. Narodowe Centrum Wywiadu (CNI) potwierdziło, że w tym czasie agenci kontaktowali się z osadzonym „poza protokołem”. Nie zdradzili jednak szczegółów tych rozmów. Nie ujawnili też, czy Es Satty dostawał za to pieniądze.
O sprawie pisze hiszpański dziennik „El Pais”. Urodzony w marokańskim regionie Rif Abdelbaki Es Satty przybył do Hiszpanii w 2002 r. Jego nazwisko znajdowało się w książce telefonicznej jednej z osób aresztowanych w związku z zamachem na metro w Madrycie w 2004 r., kiedy to zginęły 193 osoby. W 2010 r. został aresztowany podczas próby przemycenia
aktualna ocena | 3,50 |
głosujących | 4 |
Ocena |
bardzo słabe
|
słabe
|
średnie
|
dobre
|
super
„Gdzie Bóg jest dzisiaj?” - to hasło XVI edycji popularnego festiwalu. Kiedy i gdzie się odbędzie?
Jego przełomowe dzieło zrewolucjonizowało współczesną filozofię moralną i polityczną.