Arcybiskup Limy kard. Juan Luis Cipriani nałożył karę suspensy na 47-letniego księdza Marco Aranę, który mimo upomnień hierarchów nie przestał angażować się w działalność polityczną.
Ks. Marco Arana stoi na czele niewielkiego ruchu politycznego Ziemia i Wolność, który akcentuje ważne dla Peru zagadnienia: ochrony środowiska naturalnego, praw wspólnot indiańskich oraz sprawiedliwości społecznej. Powołuje się na hasła teologii wyzwolenia, odrzuconej przez Kościół koncepcji Chrystusa jako polityka, rewolucjonisty, czy wywrotowca z Nazaretu. Ks. Arana usprawiedliwia także stosowanie aborcji ze względów medycznych, co jest sprzeczne z nauczaniem Kościoła.
Kapłan, zyskujący coraz szerszy rozgłos polityczny wypowiadając się dla prasy stwierdził, że zna normy Kościoła zakazujące księżom aktywnego udziału w życiu politycznym i nie jest zaskoczony nałożoną na niego karą. Suspensa polega na zakazie lub ograniczeniu możliwości pełnienia przez duchownych czynności im przynależnych z racji stanu, funkcji (wykonywania jurysdykcji, nauczania, podejmowania aktów władzy, pobierania dochodów).
W czerwcu odbędzie się pierwszy kongres ugrupowania Ziemia i Wolność, podczas którego ks. Arana zostanie zapewne mianowany oficjalnym kandydatem partii na prezydenta Peru. Jeśli wierzyć sondażom opublikowanym w ubiegłym roku, jego kandydatura nie budzi większego zainteresowania elektoratu. Gotowych jest go poprzeć zaledwie kilka procent Peruwiańczyków. Mimo to, jest on gwałtownie atakowany przez głównych kandydatów do urzędu prezydenckiego.
W 2008 r. prezydentem Paragwaju został inny zwolennik teologii wyzwolenia, werbista Fernando Lugo, który w marcu 1994 r. został biskupem diecezji San Pedro. Z urzędu ustąpił 11 stycznia 2005 r., gdy zaangażował się w politykę. W kwietniu 2008 r. zwyciężył w wyborach prezydenckich. W lutym 2007 r. Stolica Apostolska zakazała mu sprawowania czynności kapłańskich, a dekretem z 30 lipca 2008 r. były biskup przeniesiony został do stanu świeckiego.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.