Mężczyzna spadł z wysokości drugiego piętra na przechodzącą matkę z dzieckiem. Do wypadku doszło w sobotę wieczorem w jednej z bielskich galerii handlowych. Wszyscy trafili do szpitala. Mężczyzna jest w stanie ciężkim - podała bielska policja.
Rzecznik bielskiej policji Ilona Michalczyk powiedziała, że kobieta i dziecko nie odniosły poważniejszych urazów. Po zbadaniu przez lekarzy opuścili szpital.
Michalczyk poinformowała, że do wypadku doszło, gdy mężczyzna chciał się podciągnąć na barierce na wysokości drugiego piętra. Nagle runął w dół. Doznał poważnego urazu głowy. Jest nieprzytomny. Mężczyzna był nietrzeźwy.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.