Abp Głódź: To upragniona decyzja

Hierarcha przyznał w rozmowie z PAP, że beatyfikacja ks. Popiełuszki ma też dla niego wymiar osobisty, ponieważ dobrze znał księdza Jerzego i jego rodziców. "Pochodzimy przecież z tych samych podlaskich stron i sąsiednich parafii" - wyjaśnił.

"Jako przyszły święty ksiądz Jerzy ma ogromne znaczenie dla świata pracy i Solidarności. To on przecież wraz z księdzem Henrykiem Jankowskim zorganizował pierwszą pielgrzymkę ludzi pracy na Jasną Górę. Oddał swoje życie, by Solidarność żyła" - podkreślił abp Głódź.

W opinii abp. Głódzia, postać ks. Popiełuszki to także "wielki wzorzec kapłaństwa". "Zginął za wierność kapłańskim cnotom, za przywiązanie do wiary i sprawiedliwości" - dodał.

Gdański arcybiskup wspomina, że ostatni raz widział ks. Popiełuszkę latem 1981 r. na zjeździe Solidarności służby zdrowia.

"Pamiętam go w takich sandałach-klepakach na drewnianej podeszwie i w ciemnych sztruksach. Ja we wrześniu tego roku wyjechałem do Watykanu i nasze drogi się wtedy rozeszły. Kiedy dotarła do nas informacja o śmierci ks. Jerzego odprawiliśmy mszę za jego duszę w rzymskim kościele św. Anny. Oczywiście, przez myśl mi wtedy nie przeszło, że ta heroiczna i bohaterska śmierć może doprowadzić ks. Jerzego do świętości" - opowiada abp Głódź.

O planowanej beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki 6 czerwca 2010 roku, w dniu Święta Dziękczynienia w Warszawie poinformował w poniedziałek metropolita warszawski, abp Kazimierz Nycz. Uroczystość beatyfikacyjna rozpocznie się na placu Piłsudskiego, a przewodniczyć jej będzie prefekt watykańskiej kongregacji ds. beatyfikacji i kanonizacji, abp Angelo Amato. Następnie procesja z relikwiami ks. Popiełuszki przejdzie Traktem Królewskim do Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie.

Papież Benedykt XVI 19 grudnia ubiegłego roku podpisał dekret o męczeństwie księdza Jerzego Popiełuszki.

Proces beatyfikacyjny uznanego za męczennika ks. Popiełuszki, zamordowanego w 1984 roku przez oficerów SB, trwał 12 lat. Bezpośredni sprawcy mordu zostali skazani. Zakończyli już odbywanie kar. Nieznane wcześniej okoliczności sprawy do dziś bada IPN.