Amerykański prom kosmiczny Endeavour odłączył się w sobotę od Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), kończąc misję, która umożliwiła zainstalowanie tam nowych modułów - podała NASA.
Prom odłączył od stacji w momencie, gdy znajdowała się ona nad Atlantykiem na zachód od Mauretanii.
Powrót na Ziemię jest przewidywany w niedzielę o godz. 22.16 czasu lokalnego (4.16 czasu polskiego) w Centrum Kosmicznym im. Kennedy'ego na Florydzie.
Endeavour dostarczył na ISS nowy moduł mieszkalny i kopułę widokową. Po ich zainstalowaniu stacja jest już ukończona w 98 procentach.
Moduł Tranquility - ostatni z głównych stałych elementów ISS - będzie główny skupiskiem aparatury, zapewniającej astronautom normalne warunki bytowe. Znajdują się w nim m.in. urządzenia do oczyszczania powietrza z dwutlenku węgla i przetwarzania moczu oraz jedna z łazienek.
Do Tranquility została przymocowana posiadającą siedem okien kopuła. Zapewni ona astronautom rozległy widok na stację i jej otoczenie oraz umożliwi wizualną kontrolę prac, wykonywanych zdalnie sterowanym wysięgnikiem. Centralny iluminator kopuły o średnicy 79 centymetrów jest największym oknem w obiekcie kosmicznym.
Sześcioosobowa załoga Endeavoura spędziła na stacji ponad tydzień.
NASA planuje jeszcze cztery loty zaopatrzeniowe wahadłowców na stację orbitalną, zanim zostaną one wycofane ze służby pod koniec bieżącego roku.
Stowarzyszenia rodzinne we Francji nie zgadzają się na nowy program edukacji seksualnej.
Sieci trzech krajów pracują obecnie w tzw. trybie izolowanej wyspy.
Uruchomiono tam specjalny numer. Asystenci odpowiadają w ciągu 48 godzin.
Potępił prawo pozwalające na konfiskatę ziemi białych farmerów w RPA.
Zrewanżował się w ten sposób za podobną decyzję Bidena wobec niego w 2021 roku.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.