Archidiecezja Rio de Janeiro domaga się odszkodowania za użycie wizerunku Chrystusa Odkupiciela ze wzgórza Corcovado w Rio de Janeiro w filmie „2012”. Wytwórnia filmów Columbia Pictures nie otrzymała zgody na wykorzystanie tego pomnika. Wartość odszkodowania nie została ustalona i jak zapewnia kuria negocjacje prowadzone są w przyjaznej atmosferze.
W filmie „2012” niemiecki reżyser Ronald Emmerich ukazał zniszczenie najsłynniejszych światowych konstrukcji, wśród nich posągu Chrystusa Odkupiciela w Rio de Janeiro. Użycie figury będącej symbolem Rio de Janeiro odbyło się bez zgody archidiecezji. Columbia Pictures „skontaktowała się z kurią w 2008 roku z prośbą o zgodę na użycie figury Chrystusa Odkupiciela z Corcovado, ale została ona rozpatrzona odmownie". "Mimo tego została użyta w filmie” - tłumaczy adwokat archidiecezji, Claudine Dutra. Zarząd Columbia Pictures poinformował, że sprawę rozpatrują adwokaci w Los Angeles.
Figura Chrystusa Odkupiciela na Corcovado jest własnością Kościoła i dlatego archidiecezja miała prawo odmówić użycia jej obrazu w filmie. Według wyjaśnień Dutra w grudniu 2009 roku, w miesiąc po wprowadzeniu filmu na ekrany kin, Columbia Pictures otrzymała urzędowe zawiadomienie z kurii a adwokaci wytwórni spotkali się z przedstawicielami archidiecezji. Wytwórnia pisemnie przeprosiła archidiecezję, zapewniając że „użycie figury w produkcji filmu „2012” nie miało na celu zaszkodzenie czy jakiekolwiek atakowanie lub wyszydzanie wizerunku Kościoła czy też wiary katolickiej”. „Rozumiemy to, ale to nie wystarcza. Doszło do użycia wizerunku i teraz żądamy odszkodowania” - stwierdziła Dutra.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.