Kaja Godek komentuje opieszałość sejmowej komisji w zajęciu się ustawą znoszącą aborcję eugeniczną.
Budzi zdziwienie stawianie sprawy w taki sposób, że Komisja Polityki Społecznej i Rodziny przyjęła w grudniu plan pracy na najbliższe półrocze i teraz – mimo, że trafił do niej ważny projekt – komisja będzie się trzymać ustalonego wcześniej planu.
[przeczytaj tekst PiS nie śpieszy się z projektem „Zatrzymaj aborcję"]
Przypomnę, że do pierwszego czytania projektu „Zatrzymaj aborcję" doszło w sytuacji, gdy był już gotowy harmonogram posiedzenia Sejmu. Posiedzenie zaczynało się we wtorek rano, w poniedziałek po południu zebrał się Konwent Seniorów i do harmonogramu dopisał punkt w postaci pierwszego czytania naszego projektu. W obecnej sytuacji właściwe byłoby uzupełnienie planu obrad Komisji o rozpatrzenie #ZatrzymajAborcję. Jest to prosta procedura, wystarczy przegłosowanie wniosku o zmianę w porządku obrad.
Tekst proponowanej przez obywateli nowelizacji jest krótki i niekontrowersyjny. Posłowie stają przed prostym pytaniem: czy możliwość zabijania niepełnosprawnych dzieci to dobra rzecz. Jesteśmy gotowi przyjść i przedstawić projekt nawet we wtorek. Tego dnia o 15.30, gdy zaczyna się posiedzenie Komisji, będziemy pod Sejmem z pikietą, na którą wszystkich zapraszamy. Będziemy tam stali, pokazywali prawdę o aborcji i przypominali, że jesteśmy gotowi do rozmowy o projekcie.
Każdy dzień zwłoki w procedowaniu ustawy to trzy kolejne ofiary aborcji. Od pierwszego czytania do dziś w majestacie prawa zabito już około sześćdziesięcioro dzieci. Zwłoka w pracach komisji niesie ze sobą krwawe żniwo. Także 830 000 Polaków, którzy podpisali się pod projektem czeka niecierpliwie na jego uchwalenie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jednak jego poglądy nie zawsze są zgodne z katolickim nauczaniem.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.