Co najmniej 63 osoby zostały stratowane w czwartek na śmierć, a kilkadziesiąt odniosło obrażenia w hinduistycznej świątyni w północnych Indiach - poinformowała miejscowa policja.
"Policzyliśmy wszystkie ciała i doliczyliśmy się 37 dzieci i 26 kobiet, którzy przybyli na rozdanie darów" - powiedział przedstawiciel policji S.P. Pathak.
Około 10 tys. osób zgromadziło się na terenie hinduistycznej świątyni w miasteczku Kunda w stanie Uttar Pradeś, ok. 650 km na południowy wschód od Delhi, gdzie lokalny mędrzec rozdawał za darmo odzież i żywność. Chciał w ten sposób uczcić rocznicę śmierci swojej żony.
Tłum wpadł w panikę, gdy na wiernych zawaliła się wielka brama do świątyni.
Tratowanie ludzi na śmierć w świątyniach jest stosunkowo częste w Indiach, gdzie na małym terenie gromadzą się często setki, a nawet tysiące wiernych.
W 2008 roku co najmniej 224 osoby zginęły stratowane w świątyni w mieście Dźodhpur na zachodzie Indii.
13 października to dzień, gdy 108 lat temu zakończyły się mające tam miejsce objawienia.
Przesłuchania w tej części rywalizacji rozpoczną się we wtorek o godz. 10.
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.