Najważniejszymi elementami porozumienia z lekarzami rezydentami są zwiększenie corocznego wzrostu nakładów i szybsze osiągnięcie poziomu 6 proc. PKB, już w 2024 r. - podkreślił minister zdrowia Łukasz Szumowski. Od 1 lipca wynagrodzenie rezydentów wyniesie nie mniej niż 4 tys. lub 4,7 tys. zł i wzrośnie od 3. roku szkolenia - przewiduje porozumienie między MZ a rezydentami. Młodzi lekarze mogą też liczyć na dodatkowe pieniądze, jeśli po szkoleniu zobowiążą się pracować w Polsce przynajmniej przez 2 lata.
Pod koniec listopada ub.r. Sejm uchwalił nowelizację ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, zgodnie z którą nakłady na ochronę zdrowia będą stopniowo wzrastać. Docelowy poziom finansowania wyznaczono na 6 proc. PKB - miał on być osiągnięty w 2025 r. W tym roku na opiekę zdrowotną miało być przeznaczone nie mniej niż 4,67 proc. PKB. Dodatkowe środki w pierwszej kolejności mają być przeznaczane na finansowanie (w formie dotacji dla NFZ) świadczeń opieki zdrowotnej.
Czwartkowe porozumienie przewiduje, że wynagrodzenie zasadnicze wszystkich lekarzy rezydentów od 1 lipca wyniesie 4 tys. zł brutto lub 4,7 tys. zł brutto, jeśli odbywają specjalizację w dziedzinach priorytetowych. Od trzeciego roku wynagrodzenia te zwiększą się odpowiednio o 500 lub 600 zł. W porozumieniu zastrzeżono, że rezydenci zachowają swoje dotychczasowe wynagrodzenie, jeśli zapisy porozumienia mogłyby je obniżyć.
Ponadto porozumienie przewiduje, że "w celu zachęcenia lekarzy do pracy w kraju po ukończeniu szkolenia specjalizacyjnego" rezydenci otrzymają dodatkowe 600 zł lub 700 zł (w zależności od tego, czy odbywają szkolenie w dziedzinach priorytetowych, czy nie). Dodatek ten będą otrzymywali wszyscy rezydenci, którzy zobowiążą się do przepracowania w Polsce łącznie dwóch z pięciu lat przypadających bezpośrednio po zakończeniu szkolenia specjalizacyjnego.
Porozumienie przewiduje także wzrost wynagrodzeń lekarzy specjalistów - od 1 lipca będą oni otrzymywać nie mniej niż 6750 zł brutto wynagrodzenia zasadniczego, jednak pod warunkiem, że zobowiążą się nie wykonywać tożsamych świadczeń medycznych w innej placówce niż główne miejsce zatrudnienia. Zastrzeżenie to nie dotyczy jednak podstawowej opieki zdrowotnej, ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, rehabilitacji medycznej i pracy lekarzy w sektorze prywatnym.
Minister zobowiązał się także podjąć działania zwiększające liczebność kadry medycznej, aby od 2028 r. - zgodnie z zaleceniami Komisji Europejskiej - klauzula opt-out przestała obowiązywać i maksymalny, dopuszczalny tygodniowy wymiar pracy wynosił nie więcej niż 48 godz
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.