Sześć osób zostało hospitalizowanych po wybuchu w budynku, w którym znajdował się polski sklep w brytyjskim mieście Leicester - wynika z informacji przekazanych przez służby ratunkowe. Nie wiadomo, czy wśród poszkodowanych są Polacy.
Do eksplozji na Hinckley Road w Leicester doszło w niedzielę krótko po godz. 19 czasu lokalnego (godz. 20 czasu polskiego).
Na tym etapie śledztwa przyczyna wybuchu pozostaje nieznana, ale policja zastrzegła, że nic nie wskazuje na akt terroryzmu i poprosiła o "niespekulowanie o okolicznościach towarzyszących incydentowi".
W wyniku wybuchu dwupiętrowy budynek, w którym znajdował się polski sklep "Żabka" i lokal mieszkalny, uległ całkowitemu zniszczeniu i zawaleniu.
Lokal otworzył się pod koniec ubiegłego roku i nie należał do Polaków, ale miał polskojęzyczną obsługę. Nie ma informacji o tym, kto znajdował się w środku w momencie eksplozji.
Służby ratunkowe z East Midlands podały, że w wyniku akcji ratunkowej hospitalizowano sześć osób. Według mediów od dwóch do czterech z nich jest w stanie krytycznym.
Według źródeł PAP polskie służby konsularne pozostają w kontakcie z lokalną policją i próbują ustalić tożsamość poszkodowanych.
Urząd Lotnictwa Cywilnego podaje, że każdego roku odnotowuje się blisko 200 podobnych zdarzeń.
Każda z miliona cegieł będzie symbolizować historię wysłuchanej modlitwy.
spotkaniu poinformowano w biuletynie watykańskiego biura prasowego.
To kolejny atak tego typu w ostatnich dniach i problemy z funkcjonowaniem systemu.
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
W tym roku będzie przebiegał pod hasłem "Bądźmy głosem prześladowanych w Nigerii".
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.