Wśród ofiar wybuchu w należącej do spółki Unipetrol rafinerii ropy naftowej w Kralupach nad Wełtawą nie ma polskich obywateli - przekazało w czwartek PAP biuro prasowe MSZ, powołując się na informacje uzyskane przez polskiego konsula od policji czeskiej.
Czeska straż pożarna podała wcześniej, że w wyniku wybuchu zginęło sześć osób, jest wielu rannych. Zdarzenie miało miejsce w czeskich Kralupach nad Wełtawą, na terenie instalacji Unipetrolu, należącego do polskiego Orlenu. Wcześniej podawano, że chodzi o polską spółkę Synthos.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.