“Jeśli wszystko kwestionujesz, to zapytaj się dlaczego nie chodzisz na religię” pod takim hasłem rozpoczęła się drugi rok z rzędu kampania Episkopatu Hiszpanii “Zapiszę się na lekcję religii”.
Głównie skierowana jest ona do nastolatków i młodzieży, którzy przestali się zapisywać na lekcję religii, bądź nigdy tego zrobili.
“Zapytaj się dlaczego nie zapisujesz się na lekcję religii, podobnie jak kwestionujesz inne tematy w twoim życiu”. Prezentacja lekcji religii, przypomnienie, że stanowi ona małą przestrzeń wolności dla rodziców i dzieci oraz zachęta do zapisania się na lekcję religii w przyszłym roku szkolnym to trzy główne cele kampanii, którą rozpoczął Episkopat. Po raz pierwszy kieruje się bezpośrednio do nastolatków w wieku 12-13 lat, którzy nie wybierają tego przedmiotu. Tymczasem świat z edukacją religijną jest “bardziej sprawiedliwy, miłosierny i wnosi swoją cząstkę humanizmu”. Wybór lekcji jest “opcją dobrą, konieczną i skonsolidowaną”. Dzieci “nie są własnością państwa ani rodziców, ale ich edukacja owszem zależy od rodziców, którzy mogą wybrać taką formację, jaką chcą dla swoich dzieci”, podkreślił bp César Franco.
W roku szkolnym 2016/17 lekcję religii wybrało ponad 3,5 miliona uczniów, ponad 60% w szkołach podstawowych i gimnazjach. W bieżącym roku liczba ta znacznie wzrosła. Z jednej strony jest to efekt ubiegłorocznej kampanii Episkopatu, z drugiej – “normalizacja” lekcji religii w rozkładzie zajęć: nie jest już ani pierwszą godziną ani ostatnią.
W Hiszpanii jest ok. 30 tys. katechetów, którzy swoją działalnością obejmują 2600 szkół, w tym 400 specjalnych.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.