Amerykański koncern tytoniowy Philip Morris zamierza na drodze sądowej obalić rygorystyczny zakaz reklamy wyrobów tytoniowych w Norwegii - informuje we wtorek norweski dziennik gospodarczy "Dagens Naeringsliv".
Philip Morris kwestionuje obowiązujący od początku roku przepis, zabraniający wykładania wyrobów tytoniowych w sklepach na widocznym miejscu. Rzecznik koncernu powiedział gazecie, że "nie ma żadnego naukowego dowodu, iż ten zakaz ma jakikolwiek efekt zdrowotny". Dodał, że w Islandii, gdzie taki zakaz obowiązuje już od 2001 roku, żadne dane nie potwierdzają, by jego skutkiem był spadek liczby palących.
Philip Morris nie wyklucza rozszerzenia postępowania przeciwko Norwegii na inne kraje Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Protesty prezydenta i szefa MON przeciw treści transparentu kibiców piłkarzy Maccabi Hajfa.
Swoją działalność polegającą naz zbieraniu ubrań dla biednych zawiesił PCK.
W izraelskich atakach na Strefę Gazy zginęło w środę 45 osób, w tym kilkoro dzieci.
Politico: Trump powiedział, że USA mogą udzielić Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa