Artur Nogal (Marymont Warszawa) zdobył w sobotę w Moskwie złoty medal mistrzostwach świata juniorów (do lat 19) w łyżwiarstwie szybkim w wyścigu na 500 metrów. Także w drugim wyścigu Nogal był najlepszy, a wynik 35,73 jest rekordem Polski juniorów.
Srebrnym medalistą został Richard MacLennan (Kanada), a brązowym Aleksiej Bondarczuk (Kazachstan). Tomasz Pandyra (SN PTT Zakopane) był 22. a Mateusz Chabko (Górnik Sanok) 23. Startowało 56 zawodników z Polski, Kazachstanu, Kanady, USA, Rosji, Korei Płd., Japonii, Australii, Finlandii, Rumunii, Chin, Niemiec, Holandii, Białorusi, Szwajcarii i Włoch.
W piątek podopieczny trenera Andrzeja Święcickiego, nie dał szans rywalom. Uzyskał najlepszy wynik 35,89, będący rekordem Polski i toru Kryłackoje. W sobotę w drugim wyścigu Polak pojechał w parze z MacLennanem. Uzyskał jeszcze lepszy czas 35,73 i wyprzedził rywala o 0,11 s.
Nogal w tym sezonie zajął drugie miejsce w klasyfikacji PŚ juniorów na tym dystansie, a na 1000 m był trzeci.
Wyniki
juniorzy
500 m (pierwszy bieg) 1. Artur Nogal (Polska) 35,89 (rekord Polski i toru) 2. Aleksiej Bondarczuk (Kazachstan) 35,93 3. Richard MacLennan (Kanada) 35,95 ... 34. Tomasz Pandyra (Polska) 37,51 46. Mateusz Chabko (Polska) 38,06
500 m (drugi bieg) 1. Artur Nogal (Polska) 35,73 (rekord Polski i toru) 2. Richard MacLennan (Kanada) 35,84 3. Aleksiej Bondarczuk (Kazachstan) 36,15 ... 22. Tomasz Pandyra (Polska) 37,82 23. Mateusz Chabko (Polska) 37,87
Klasyfikacja końcowa
1. Artur Nogal (Polska) 1.11,62 2. Richard MacLennan (Kanada) 1.11,79 3. Aleksiej Bondarczuk (Kazachstan) 1.11,08 ... 22. Tomasz Pandyra (Polska) 1.15,33 23. Mateusz Chabko (Polska) 1.15,93
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.