Kamil Glik z powodu uraz barku, którego doznał na treningu w Arłamowie, pojechał na badania do szpitala w Przemyślu. Według nieoficjalnych informacji, kontuzja jest na tyle poważna, że może wyeliminować obrońcę AS Monaco z udziału w mistrzostwach świata.
Glik znalazł się na liście zawodników zgłoszonych do FIFA, ponieważ zgłoszenie musiało być dokonane dziś do godz. 12.00, a kontuzja nastąpiła już po sporządzeniu listy.
Oto lista polskich piłkarzy, którzy zostali zgłoszeni do udziału w turnieju w Rosji:
Bramkarze: Białkowski, Fabiański, Szczęsny
Obrońcy: Bednarek, Bereszyński, Cionek, Glik, Jędrzejczyk, Pazdan, Piszczek
Pomocnicy: Błaszczykowski, Góralski, Grosicki, Krychowiak, Kurzawa, Linetty, Peszko, Rybus, Zieliński
Napastnicy: Kownacki, Lewandowski, Milik, Teodorczyk
Poza ogłoszoną w poniedziałek przez Adama Nawałkę "23" do dyspozycji trenera pozostanie Marcin Kamiński, który może zastąpić kontuzjowanego Kamila Glika.
"Oficjalnie zmiany w kadrze możemy dokonać nawet 24 godziny przed pierwszym meczem w mundialu" - tłumaczył rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.
W ogłoszonej przez Nawałkę kadrze jest Glik, który doznał na przedpołudniowym treningu urazu barku i pojechał z lekarzem reprezentacji Jackiem Jaroszewskim na badania do szpitala w Przemyślu.
"Czekamy na informacje. Mamy nadzieję, że będę optymistyczne, bo Kamil to twardy chłop" - dodał Kwiatkowski.
Oprócz borykającego się z kłopotami zdrowotnymi 31-letniego Krzysztofa Mączyńskiego, pomocnika Legii Warszawa, dotychczas z reguły podstawowego piłkarza kadry Nawałki, w reprezentacji na mundial nie ma też bramkarza Łukasza Skorupskiego (wyeliminowały go problemy zdrowotne), a z piłkarzy z pola - Pawła Dawidowicza, Przemysława Frankowskiego, Tomasza Kędziory, Sebastiana Szymańskiego, Kamila Wilczka i Szymona Żurkowskiego
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.
40-dniowy post, zwany filipowym, jest dłuższy od adwentu u katolików.