Kłamcy historyczni, którzy oczerniają Polskę nadal zasługują na potępienie; będziemy na pewno wytaczać procesy cywilne tym redakcjom, które będą mówić o winie całego narodu polskiego - podkreślił w środę premier Mateusz Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki a także premier Izraela Benjamin Netanjahu podpisali w środę wspólną deklarację rządów polskiego i izraelskiego. Wcześniej w środę Sejm i Senat przyjęły nowelizację ustawy o IPN, którą tego dnia podpisał też prezydent Andrzej Duda.
Premier podkreślił, że rząd Prawa i Sprawiedliwości przez ostatnie 2,5 roku "zdziałał dużo więcej dla odbudowania prawdziwej polityki historycznej, opowieści o bohaterskiej Polsce, bohaterskich Polakach, również i przede wszystkim z czasów II wojny światowej, tą zakłamaną w czasach komuny, ale również zakłamywana w czasach III RP". "Zrobiliśmy więcej niż rząd PO-PSL przez poprzednie 8 lat" - podkreślił.
"Kłamcy historyczni, którzy oczerniają Polskę nadal zasługują na potępienie. (...) Będziemy na pewno wytaczać procesy cywilne tym redakcjom, które będą mówić o winie całego narodu polskiego, dlatego to jest podkreślane tutaj w deklaracji, że ani Polacy, ani Polska, ani cały naród polski nie ponoszą w najmniejszym stopniu winy za niemiecki Holokaust, niemieckie piekło na ziemi polskiej" - mówił. Dodał, że pięć miesięcy od uchwalenie w styczniu nowelizacji ustawy o IPN do obecnych zmian w ustawie były po to, "żeby zmienić tę świadomość, żeby pokazać realia II wojny światowej, rzeczywistość jaka wtedy panowała, żeby bronić szacunku do Polski, żeby bronić naszych racji i żeby bronić honoru Polski, honoru naszych przodków".
"Jestem przekonany, że dzisiaj po tym trudnym okresie uświadomiliśmy w tylu zakątkach świata, że nie było +polskiego gestapo+, nie było +polskich obozów śmierci+, a za ratowanie współobywateli żydowskich była kara śmierci nie tylko dla tych, którzy ratowali, była kara śmierci dla całych rodzin, dla całych wiosek" - mówił.
Podkreślił, że "takich wiosek brutalnie spalonych przez Niemców, przez nazistowskich Niemców i ich kolaborantów, kolaborantów niezależnie jakiej religii, jakiej narodowości, jakiego światopoglądu, takich wiosek były dziesiątki, były setki, pomordowanych, spacyfikowanych wiosek polskich na terenach Polski okupowanej przez Niemców".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.