Olbrzymim zainteresowaniem cieszy się zakwas białego barszczu przyrządzany przez zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Radomiu. Po wielkanocny przysmak ustawiają się długie kolejki radomian.
Pan Kazimierz kupił dwa litry zakwasu. - Mam pewność, że jest to sprawdzona receptura, bez jakichkolwiek konserwantów. Nie wyobrażam wielkanocnego śniadania bez białego barszczu przygotowanego na zakwasie sióstr - opowiada radomianin.
Podobnego zdania jest także pani Krystyna, która zaopatrzyła się w cztery litry zakwasu. - Od wielu lat kupuję zakwas u sióstr, jego walory smakowe docenia cała moja rodzina, która zawsze dopytuje się, czy będzie barszczyk od sióstr - opowiada.
Same siostry niechętnie rozmawiają na temat sposobu przyrządzania zakwasu.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.