Stolica Apostolska przypomina o ich tragicznym losie i apeluje o zapewnienie im należytej ochrony.
Przedstawiciel Watykanu zabrał głos podczas debaty, która odbyła się na ten temat w Radzie Bezpieczeństwa.
Przyznał on, że dane zawarte w oficjalnych raportach ONZ są przerażające. Jeśli nie jesteśmy w stanie powstrzymać wszystkich konfliktów na świecie, to powinniśmy przynajmniej zadbać o to, by dzieci były w nich lepiej chronione – powiedział abp Bernardito Auza. Podkreślił on, że wspólnota międzynarodowa jest w tej sprawie jednomyślna i trzeba to wykorzystać.
Watykański dyplomata zaznaczył, że działania powinny się rozwijać w trzech kierunkach. Po pierwsze należy zadbać o lepszą ochronę dzieci. Po drugie trzeba się starać o uzdrowienie i resocjalizację dzieci, które padły ofiarą wojny, również tych, które zostały wciągnięte do oddziałów zbrojnych i jako dzieci-żołnierze dopuściły zbrodni. Trzecim niezbędnym elementem działania jest troska o odpowiednią edukację dzieci, bo w ten sposób chronimy się przed odradzaniem się konfliktów w przyszłości. Abp Auza zauważył, że na tym polu Kościół katolicki i jego struktury oświatowe odgrywają wiodącą rolę.
Dzięki bardzo sprawnej akcji policji i pracy innych służb samochód został odzyskany.
Polecił również zbadanie osób finansujących działalność ruchu antyfaszystów.
Niezmiennie od wielu lat niemal wszyscy badani deklarują zaufanie do straży pożarnej.
Za jego kandydaturą zagłosowało 83 senatorów, 1 był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.