Kościół potrzebuje dziś nowej apologetyki, a zatem jasnej, choć bynajmniej nie agresywnej odpowiedzi na argumenty tych, którzy podważają katolicką wiarę – uważa prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Kard. William Levada zabrał głos na forum kongresu, który poświęcony jest temu zagadnieniu. Odbywa się on w Rzymie w Papieskim Ateneum Regina Apostolorum.
Amerykański purpurat przypomniał, że apologetyka została zarzucona po Soborze Watykańskim II. Wydawało się bowiem, że jest zbyt defensywna i agresywna. Jeszcze przed Soborem rozpoczęła się dyskusja nad przekształcaniem jej w teologię fundamentalną. Natomiast po Soborze, w przeciągu zaledwie kilku lat, zniknęła z programu nauczania. Tymczasem misja obrony wiary i wyjaśniania jej motywów jest zawsze aktualna – zauważył kard. Levada.
Prefekt Kongregacji Nauki Wiary zaznaczył, że do apologetyki zaczęto powracać pod koniec ubiegłego wieku i to najczęściej w kontekście nowej ewangelizacji. W 1999 r. wezwał do niej kanadyjskich biskupów Jan Paweł II. 9 lat później Benedykt XVI zalecił ją biskupom amerykańskim, kiedy w czasie wizyty w USA zapytali się go, jak stawić czoła postępującej sekularyzacji i relatywizmowi. „W społeczeństwie, które słusznie ceni wartość osobistej wolności – powiedział wówczas Papież – Kościół musi promować na wszystkich szczeblach swego nauczania apologetykę, której celem jest potwierdzanie prawdziwości chrześcijańskiego Objawienia, harmonii między wiarą i rozumem oraz poprawnego rozumienia wolności”.
Jak zauważył kard. Levada, o aktualności nowej apologetyki świadczy dziś coraz dynamiczniejsza kampania tzw. nowego ateizmu, który w bestsellerowych książkach i na masowych kursach dla młodzieży szerzy wypaczoną wizję chrześcijaństwa. „Nowa apologetyka na nowe tysiąclecie – powiedział prefekt watykańskiej dykasterii – powinna się skupić na pięknie Bożego stworzenia. Aby być wiarygodnymi, musimy też zwracać większą uwagę na tajemnicę i piękno katolickiej liturgii, sakramentalnej wizji świata, który pozwala nam dostrzec wartość piękna stworzenia jako zapowiedzi nowego nieba i nowej ziemi”.
Zdaniem amerykańskiego kardynała naukową podstawą apologetyki może być odnowiona teologia fundamentalna, w której wiara i rozum, wiarygodność i prawda są niezbędnymi fundamentami katolickiej wiary. Nowi apologeci powinni się również zaangażować w dialog z nauką i techniką, uznając ich właściwą autonomię, lecz bynajmniej nie hegemonię. Kard. Levada zauważył, że wielu naukowców to ludzie wierzący. Stąd dialog na tym polu może być bardzo owocny – podkreślił prefekt Kongregacji Nauki Wiary.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.