Władze USA podały w czwartek, że małe dzieci imigrantów zatrzymanych podczas próby przekroczenia granicy zostały połączone z rodzicami, ale przyznały, że blisko połowa dzieci, które nie ukończyły jeszcze 5. roku życia, jest nadal odseparowana od rodzin.
Grupa tych dzieci jest nadal pod opieką władz ze względu na ich bezpieczeństwo, deportowanie rodziców lub z innych powodów - poinformowała administracja Donalda Trumpa.
W czwartek rano rodzicom oddano 57 dzieci, ale 46 kolejnych dzieci - ze względów prawnych - nie może zostać połączonych z rodzinami.
Administracja Trumpa musi jeszcze, do 26 lipca - zgodnie z nakazem sądu - oddać rodzicom ponad 2 tys. starszych dzieci
W ubiegłym tygodniu władze federalne przyznały, że nie są w stanie znaleźć rodziców 38 dzieci, które nie ukończyły jeszcze 5. roku życia, odłączonych od rodziców.
Około 3 tys. dzieci nielegalnych imigrantów zostało oddzielonych od rodziców, których zatrzymano podczas próby nielegalnego przejścia przez granicę.
Dzieci nielegalnych imigrantów oddzielone od rodziców przebywają obecnie w ośrodkach odosobnienia Biura Świadczeń dla Uchodźców (Office of Refugees Services), w schroniskach organizacji charytatywnych bądź w tymczasowych rodzinach zastępczych na terenie całych Stanów Zjednoczonych.
Sędzia sądu federalnego w San Diego w Kalifornii Dana Sabraw wydał dwa tygodnie temu nakaz władzom federalnym, by połączyły z rodzicami do 10 lipca 101 najmłodszych dzieci, które nie ukończyły jeszcze 5. roku życia, a pozostałe dzieci nielegalnych imigrantów - do 26 lipca.
Proces odnajdywania rodziców przeciągnął się, ponieważ opiekujący się dziećmi pracownicy Biura Świadczeń dla Uchodźców, aby wykluczyć możliwość pomyłki czy oszustwa, przeprowadzają testy DNA.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.