Na rynku w Katowicach pikietowali przedstawiciele Fundacji "Życie i Rodzina". Protestowali, bo obywatelski projekt "Zatrzymaj aborcję" utknął w sejmowej podkomisji.
Agata Nurek /Radio eM Pikietujący trzymali transparenty ze zdjęciami 22-tygodniowego dziecka po dokonaniu aborcji
Od polityków, którym zarzucają opieszałość, domagają się przyspieszenia prac. Imiennie zwrócili się w tej sprawie do posłanki PiS Bożeny Borys-Szopy, przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.
Co o samej pikiecie mówi Agnieszka Jarczyk, jedna z organizatorek?
Przypomnijmy, że pod projektem "Zatrzymaj aborcję" podpisało się 830 tys. obywateli. Domagają się z oni, by tzw. przesłanka eugeniczna nie była przyczyną podjęcia decyzji o aborcji. Bo każdy poczęty człowiek na prawo do życia.
Jak podkreślają członkowie Fundacji "Życie i Rodzina", każdego dnia w polskich szpitalach ginie w ten sposób 3 nienarodzonych dzieci.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.