W Bagdadzie zakończył się Synod Kościoła Chaldejskiego. Obecni byli zarówno hierarchowie z Iraku, jak i z diaspory. Wśród poruszonych tematów szczególne miejsce zajęła kwestia relacji Iranu i Stanów Zjednoczonych oraz powrotu chrześcijan na Równinę Niniwy.
„Apelujemy o zakończenie wojny w Syrii i we wszystkich miejscach Bliskiego Wschodu, gdzie toczą się walki i wzywamy do wspólnego wysiłku, aby ten region mógł wreszcie cieszyć się stabilnym i trwałym pokojem” – piszą biskupi w deklaracji opublikowanej po zakończeniu obrad.
Poruszyli w niej także kwestię napiętych relacji między Iranem i Stanami Zjednoczonymi podkreślając potrzebę dialogu i zabiegów dyplomatycznych celem rozwiązania tego konfliktu. Dodali, że wojny i sankcje nie przynoszą nic innego, jak tylko negatywne rezultaty, a najwyższą cenę i tak płacą zawsze niewinni cywile.
W swej deklaracji iraccy biskupi odnieśli się także do sytuacji panującej w ich kraju. Wezwali polityków do walki z korupcją oraz wzmożenia wysiłków na rzecz wzmocnienia gospodarki i tworzenia nowych miejsc pracy. „Potrzebujemy silnego rządu narodowego, który wszystkich mieszkańców będzie trakował według zasad równości, wolności, demokracji i szacunku do pluralizmu”.
Podkreślili także potrzebę konkretnej pomocy w powrocie jak największej liczby uciekinierów z Równiny Niniwy, w większości zamieszkałej przez chrześcijan. Zdaniem biskupów ich powrót przyczyni się do umocnienia bezpieczeństwa i wzmożenia działalności duszpasterskiej, społecznej i humanitarnej. Wiernych wezwali do cierpliwości i stałości w wyznawaniu wiary i trwaniu w nadziei.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Papież zauważa, że Bóg nierzadko kieruje do człowieka niewygodne pytania.
"Sformułowania, które padły z ust pana (Israela) Katza, są absolutnie niedopuszczalne".
Dla uczczenia jej pamięci organizowane są zawody sportowe - Memoriał i Festiwal Rzutów.
Szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk reaguje na słowa Israela Katza.
Wśród polskich instytucji Kościół dla ochrony dzieci zrobił najwięcej.
Projekt zakłada m.in. że osoby skazane za korupcję będą pozbawione biernego prawa wyborczego.
Biznesmen i szef NIK rozmawiają o pogróżkach, które dostawał ten pierwszy.