Premier Rosji Władimir Putin rozmawiał telefonicznie z obalonym prezydentem Kirgistanu Kurmanbekiem Bakijewem - podały w czwartek rosyjskie media. Rozmowa odbyła się w środę późnym wieczorem..
Informację potwierdził rzecznik prasowy premiera Rosji Dmitrij Pieskow, ale nie ujawnił szczegółów rozmowy, która miała odbyć się z inicjatywy Bakijewa.
Według rosyjskich mediów Putin spotkał się w środę z wiceszefem rządu tymczasowego powołanego przez kirgiską opozycję - Ałmazbekiem Atambajewem.
W zeszłym tygodniu, w następstwie gwałtownych starć milicji i demonstrantów w Biszkeku władzę przejął opozycyjny rząd tymczasowy. Prezydent Bakijew opuścił stolicę i schronił się na południu kraju. Nowe władze nie wykluczają negocjacji z obalonym prezydentem, lecz grożą też, że postawią go przed sądem. Bakijew ogłosił, że jest gotów rozważyć swą dymisję, ale domaga się zapewnienia bezpieczeństwa sobie i swej rodzinie.
Rozumiemy trudną sytuację organizacji pozarządowych - przekazała PAP Kancelaria Premiera.
Szef państwa ukraińskiego powtórzył, że Putin nie chce zakończenia wojny.