Tak dzisiejszą wizytę Franciszka relacjonował portal Vatican News.
Dziś rano Papież udał się w jednodniową wizytę apostolską na Sycylię z okazji 25. rocznicy śmierci bł. ks. Pino Puglisiego, zamordowanego przez mafię na schodach kościoła, dokładnie w dniu swoich 56. urodzin.
Pierwszym etapem papieskiej podróży jest położone w środkowej części wyspy miasteczko Piazza Armerina, znane m.in. z znajdującej się w pobliżu Villa Romana del Casale, posiadającej jeden z najbogatszych i największych na świecie zbiorów rzymskich mozaik. Helikopter z Papieżem na pokładzie wylądował w miejskim ośrodku sportowym o g. 8.40. Franciszek spotkał się z wiernymi, których okólo 40 tys. czekało na niego na placu. Powitał go biskup tej diecezji Rosario Gisana. Podkreślił, że Chrystus pragnie Kościoła ubogiego, dlatego musi być wiarygodny w swoich gestach, słowach, czynach, w obronie najsłabszych. Jest to tym pilniejsze, że naszym zadaniem – wskazał biskup – jest umacnianie naszego ludu, który wewnętrznie czuje się zrezygnowany, przybity, a z zewnątrz ograniczany jest przez demoniczną siłę mafii. Po wygłoszonym przemównieniu Franciszek przeszedł wśród rozśpiewanego, radosnego tłumu witając się serdecznie z wieloma z obecnych tam osób.
Stamtąd udał się do Palermo, gdzie odprawi Mszę, zje obiad z ubogimi w ośrodku: Misja Nadziei i Miłości, odwiedzi kościół św. Kajetana, gdzie został zamordowany ks. Puglisi, a także spotka się z seminarzystami, zakonnikami i kapłanami, a następnie z młodzieżą. Powrót Papieża do Rzymu przewidziany jest około g. 20.00.
Miejsce to będzie oddalone od miejsc pochówków ludzi, "aby nikogo nie urazić".
Był to pierwszy zdobyty przez Polaków główny wierzchołek ośmiotysięcznika.
Oferuje bazę wojskową i złoża litu i przyjęcie przesiedlanych ze Strefy Gazy.