Aleksandra Dulkiewicz, 39-letnia prawniczka i p.o. prezydent Gdańska, będzie rządzić miastem. Zapowiedziała kontynuację polityki śp. Pawła Adamowicza.
Aleksandra Dulkiewicz uzyskała 82,22 proc. głosów gdańszczan (139 tys. głosów). W wyścigu o elekcję na stanowisko prezydenta Gdańska walczyła z Grzegorzem Braunem (11,86 proc.), reżyserem filmów dokumentalnych, i Markiem Skibą (5,92 proc.), przedsiębiorcą budowlanym i działaczem katolickim.
Nadzwyczajne wybory były wynikiem wygaśnięcia mandatu Pawła Adamowicza, wieloletniego prezydenta miasta, który zmarł 14 stycznia, po tym, jak dzień wcześniej został zaatakowany nożem w czasie gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Uprawionych do głosowania było ponad 340 tys. gdańszczan, którzy głosowali w 196 komisjach obwodowych. Frekwencja w przedterminowych wyborach na urząd prezydenta Gdańska wyniosła 48,67 proc. W wyborach głosowało 170 028 mieszkańców Gdańska.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Według najnowszego sondażu Calin Georgescu może obecnie liczyć na poparcie na poziomie ok. 50 proc.
Zapewnił też o swojej bliskości mieszkańców Los Angeles, gdzie doszło do katastrofalnych pożarów.
Obiecał zakończenie "inwazji na granicy" i zakończenie wojen.
Ale Kościół ma prawo istnieć, mieć poglądy i jasno je komunikować.