Wisła w Lubelskiem płynie powyżej stanów alarmowych i nadal, choć niewiele, przybiera. W miejscowości Popów w gminie Annopol woda przelała się przez wał. Trwa ewakuacja mieszkańców wsi - informuje straż pożarna.
"Woda przelała się przez wał w Popowie, między Józefowem a Annopolem. Częściowo ten wał zmyła. Ewakuowanych jest 12 gospodarstw z tej wsi" - powiedział PAP rzecznik prasowy komendy straży pożarnej w Lublinie Ryszard Starko.
W czwartek po południu w Annopolu Wisła przekraczała stan alarmowy o 220 cm. Rzeka przybrała także w niżej położonych Puławach, gdzie przekracza stan alarmowy o blisko dwa metry oraz w Dęblinie, gdzie płynie o 111 cm powyżej stanu alarmowego.
Na Lubelszczyźnie od kilku dni trwa walka o utrzymanie wałów przeciwpowodziowych. Przy zabezpieczaniu wałów pracuje ok. 3 tys. osób - głównie strażacy i mieszkańcy.
Dyrektor Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego Włodzimierz Stańczyk powiedział PAP, że zaleganie tak dużej masy wody w strefie między wałami powoduje, że w niektórych miejscach wały przesiąkają. Dodał, że fala powodziowa na Wiśle jest bardzo długa i może płynąć przez Lubelszczyznę przez kilka dni, co potęguje ryzyko przesiąkania i uszkodzenia wałów.
Najbardziej zagrożone są wały w gminie Annopol w okolicach Janiszowa i Zbełcza oraz wały w gminie Wilków. W tych miejscach wcześniej rozpoczęto prace remontowe - m.in. zerwano darń z powierzchni wałów.
Wały w tych miejscach są dodatkowo zabezpieczane. Ich powierzchnia jest obkładana folią, geowłókniną, grubą warstwą ziemi, workami z piaskiem. Specjalnymi płytami obkładany jest też wał w okolicach Bochotnicy w gminie Kazimierz Dolny.
Od środy kilkadziesiąt gospodarstw na Lubelszczyźnie jest podtopionych. Kilkuset mieszkańców z zagrożonych powodzią terenów ewakuowano.
Wysoki poziom Wisły powoduje tzw. cofki na jej dopływach - rzece Sannie, Chodelce i Wyżnicy. Na skutek cofania się wody w Sannie podtopionych zostało kilkanaście gospodarstw w miejscowościach Zabełcze, Janiszów i Kosin w gminie Annopol. W gminie Annopol z zagrożonych terenów ewakuowano ok. 150 mieszkańców. W większości ewakuowali się sami; część przewieziono do szkoły w Annopolu.
Cofająca się woda Wyżnicy podtopiła kilkanaście gospodarstw w miejscowości Basonia w gminie Józefów nad Wisłą. Cofnęła się także woda w rzece Chodelce i zalała tamtejszą drogę. Z ruchu wyłączony jest odcinek drogi z Józefowa do Annopola, oraz droga wojewódzka nr 834 Puławy - Opole Lubelskie. Policja wyznaczyła objazdy.
Przesiąka wał w okolicach miejscowości Kępa Gostecka i Kępa Solecka w gminie Łaziska. Cześć mieszkańców tych wsi ewakuowano, w wielu gospodarstwach pozostali jedynie mężczyźni.
Podtopionych jest też kilka budynków przy ul. Puławskiej w Kazimierzu Dolnym. Burmistrz Kazimierza zarządził ewakuację mieszkańców tej ulicy. Do opuszczenia domów nakłaniani są także mieszkańcy zagrożonych zalaniem miejscowości Bohotnica i Parchatka oraz mieszkańcy trzech ulic w Puławach położnych najbliżej Wisły.
Od wtorku we wszystkich nadwiślańskich gminach Lubelszczyzny - Józefów nad Wisłą, Łaziska, Wilków, Annopol, Kazimierz Dolny, Puławy, Janowiec, Stężyca, Dęblin - obowiązuje alarm przeciwpowodziowy.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.