Trzypiętrowy budynek zawalił się w stolicy Bangladeszu, Dakce, niszcząc sąsiednie zabudowania. W ruinach poniosło śmierć co najmniej 14 osób, a kilkanaście zostało pod nimi uwięzionych - podały w środę miejscowe władze.
Według przedstawiciela straży pożarnej liczba zabitych może wzrosnąć.
Spod ruin wyciągnięto ciała 14 osób; sześć osób uratowano i przewieziono do szpitala. Do akcji ratunkowej włączyło się też wojsko.
Według straży pożarnej dom zbudowano na terenie, który niegdyś był kanałem. Poza tym właściciel dobudował na własną rękę, bez pozwolenia, dodatkowe piętro.
W Dakce mieszka ponad 10 milionów ludzi i wiele budynków powstaje bez zgody władz budowlanych. Domy budowane są z niskiej jakości materiałów i bez planów.
Za obronę powstańców styczniowych w 1863 r. car skazał duchownego na wygnanie w głąb Rosji.
Zaczął się dramat setek tysięcy Polaków zesłanych przez okupantów na "nieludzką ziemię".