Z pewnością pojawienie się dokumentu jest efektem zaniepokojenia. Jednocześnie - co cenne - autorzy nie próbują zakrzyczeć zjawisk szerzących się w kulturze, ale podejmują z nią dialog.
'Mężczyzną i kobietą stworzył ich.' Z myślą o drodze dialogu o kwestii gender w edukacji . Tak brzmi pełny tytuł opublikowanego wczoraj dokumentu Kongregacji ds. Edukacji Katolickiej. Dokument w całości można znaleźć na stronie kongregacji, m.in, po włosku i angielsku (także hiszpańsku, francusku i portugalsku, nie ma niemieckiego). Zachęcam do lektury: nie jest długi. Mam też nadzieję, że wkrótce pojawi się jego tłumaczenie na język polski. Temat jest trudny, podatny na ideologiczne interpretacje, a jednocześnie bardzo ważny.
Z pewnością pojawienie się dokumentu jest efektem zaniepokojenia szerzącym się zamieszaniem dotyczącym seksualności człowieka, spowodowanym przez ideologiczne propozycje, które dążą do zamazania różnicy między płciami i uczynienia jej przedmiotem wyboru, niekoniecznie zresztą ostatecznego. Autorzy tego nie ukrywają. Jednocześnie - co cenne - nie próbują zakrzyczeć zjawisk szerzących się w kulturze, ale podejmują z nią dialog. Słuchają, szukają tego, co łączy i tego, co dzieli, argumentują, w końcu formułują propozycję. Znajdziemy tu, nie tak częste w naszym świecie, spokój i szacunek da drugiej strony.
Zainteresowani znajdą w treści dokumentu wiele ważnych stwierdzeń na temat tego, jak Kościół patrzy na człowieka – istotę obdarowaną płcią, jak widzi znaczenie tego daru także dla funkcjonowania rodziny i społeczeństwa. Znajdą także argumenty: tak naukowe, jak i religijne.
Chciałabym jednak zwrócić uwagę na podrozdział zatytułowany “Punkty spotkania.” To część, którą najłatwiej w relacjach medialnych przeoczyć, a której przeoczyć nam nie wolno. Istnieją zatem – zdaniem autorów dokumentu – takie obszary, w których nasze dążenia są lub powinny być wspólne. Jakie to obszary?
Pierwszym jest potrzeba walki z wszelkimi przejawami niesprawiedliwej dyskryminacji. Pada tu ważne stwierdzenie, że przez wieki istniały formy niesprawiedliwej dyskryminacji, które wniknęły także do wnętrza Kościoła. Opóźniło to – jak piszą autorzy - konieczną inkulturację Jezusowego przesłania o równej godności mężczyzny i kobiety.
Drugim punktem wspólnym jest wezwanie do wychowania dzieci i młodzieży do szacunku dla każdego człowieka, w jego specyfice i odmienności, tak by nikt nie cierpiał z powodu “zastraszania, przemocy, obelg lub niesprawiedliwej dyskryminacji ze względu na swoje szczególne cechy (takie jak niepełnosprawność, rasa, religia, tendencje afektywne itp.).”
Trzeci punkt, postrzegany jako obszar wspólny, podkreśla wkład kobiet w budowanie społeczeństwa, także daleko poza wymiarem rodzinnym.
Trudno w krótkim komentarzu streszczać gęsty od treści dokument. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy się wszyscy mogli z nim zapoznać po polsku. Wersje obcojęzyczne można znaleźć na stronie www.educatio.va (ostatnia pozycja, na dole strony).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.