Liczba osób zabitych w Europie w ciągu roku przez heroinę z Afganistanu jest większa niż liczba zabitych przez talibów żołnierzy NATO od roku 2001 - poinformował w środę w Moskwie szef biura ONZ ds. zwalczania narkotyków i przestępczości.
W ciągu całej wojny w Afganistanie zginęło około 1800 żołnierzy międzynarodowej koalicji, z czego 1100 stanowili Amerykanie.
Przedstawiciel ONZ Antonio Mario Costa powiedział w Moskwie podczas konferencji poświęconej zwalczaniu narkotyków, że największą ofiarą afgańskiej heroiny jest Rosja. Władze oceniają, że rocznie z powodu jej nadużywania umiera 30 tysięcy Rosjan. Co roku sprzedawane jest tam 70 ton heroiny.
Obecny na konferencji prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew uznał, że heroina jest "poważnym zagrożeniem" dla rosyjskiej młodzieży.
W walkę z żywiołem z ziemi i powietrza było zaangażowanych setki strażaków.
Wstrząsy o sile 5,8 w skali Richtera w północno wschodniej części kraju.
Policja przystąpiła do oględzin wyciągniętej z morza kotwicy.
Ogień strawił tysiące budynków na obszarze ok. 120 km kw., czyli powierzchni równej San Francisco.