Nie chodzi tylko o migrantów, ale chodzi o to, aby nie wyłączać nikogo. Współczesny świat każdego dnia staje się coraz bardziej elitarny i coraz okrutniejszy wobec wykluczonych. To słowa wideoprzesłania skierowanego przez Papieża z okazji przygotowań do Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy.
Franciszek podkreślił, że wiele krajów będących na drodze rozwoju ciągle jest eksploatowanych oraz okradanych z najwartościowszych dóbr naturalnych i ludzkich, które posiadają. Odniósł się także do wojen, które dotykają niektórych regionów świata oraz do sprzedaży broni, pomimo ciągłego mówienia o pokoju.
"Wojny dotykają tylko niektórych regionów świata; natomiast produkcja i sprzedaż broni odbywa się w innych regionach, które potem nie chcą przyjmować i opiekować się uchodźcami, nie życzą sobie ich, nie akceptują, choć proces ten jest wynikiem konfliktów przez nich powodowanych. Często mówi się o pokoju, a potem sprzedaje się broń. Czy w tym przypadku nie możemy mówić o hipokryzji? Tymi, którzy ponoszą konsekwencje są zawsze mali, biedni, bezbronni, którym zabrania się siadania przy stole i którym pozostają tylko odpadki ze stołu bogatych – podkreślił Ojciec Święty. - Rozwój wykluczający czyni bogatych bogatszymi, a biednych biedniejszymi. Prawdziwy rozwój to ten, który dąży do włączania – jest inkluzywny – i jego celem jest włączenie wszystkich ludzi świata, wspierając ich integralny rozwój, i dbając o przyszłe pokolenia. Prawdziwy rozwój jest włączający i owocny, ukierunkowany na przyszłość."
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.