Polska gospodarka rozwija się cztery razy szybciej niż strefa euro i trzy razy szybciej niż średnia UE - powiedział w poniedziałek minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński. Dodał, że własna waluta pozwala nam szybciej doganiać Zachód.
Jak zaznaczył w TVP Info, "wielu ekspertów polskich i międzynarodowych uważa, że w przypadku krajów rozwijających się - jak my - swoboda i elastyczność, którą nam daje własna waluta sprzyja rozwojowi gospodarczemu". "To że mamy własną walutę, pozwala nam szybciej doganiać Zachód" - mówił.
Wskazał jednocześnie, że w momencie, kiedy osiągniemy "znacznie wyższy poziom rozwoju", będziemy zainteresowani wejściem do strefy euro.
Kwieciński mówił też o nowych inwestycjach zagranicznych. Wyjaśnił, że przed 10-15 latami były one nastawione głównie na przejmowanie polskich przedsiębiorstw, co miało związek z prywatyzacją. Dziś - jak dodał - przychodzące do Polski inwestycje zagraniczne, to prawie wyłącznie projekty tzw. green field, czyli "od zera". Są one - zaznaczył Kwieciński - bardzo nowoczesne.
Szef resortu rozwoju ocenił ponadto, że polskie firmy stają się coraz bardziej konkurencyjne, ale wyzwaniem będzie wyłonienie wśród nich "prawdziwych czempionów".
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.