Sejm przyjął w piątek 18 poprawek Senatu do ustawy o sporcie. Trzy posłowie odrzucili.
Posłowie zgodzili się m.in. na propozycję Senatu, aby w samorządzie terytorialnym mogły działać rady sportu, w których będą zasiadać przedstawiciele organizacji i instytucji odpowiedzialnych za kulturę fizyczną.
Inna z ważniejszych poprawek senatorów dotyczy nowych zasad nabywania tytułów zawodowych trenera i instruktora w polskich związkach sportowych.
Zgodnie z postanowieniami ustawy trenerem może być osoba, która ukończyła odpowiednie studia wyższe. Może nim być także ten kto przez okres co najmniej dwóch lat posiadał tytuł instruktora lub ukończył studia podyplomowe w tym zakresie.
Posłowie zgodzili się także z poprawką senatorów, aby opłaty dokonywane przez uczniów i studentów do lat 26 za kursy żeglarskie podlegały obniżeniu o 50 procent.
Teraz ustawa trafi do prezydenta. Uchwalona została 20 maja głosami 394 posłów, przy jednym przeciwnym i jednym wstrzymującym. Zastąpi ona dotychczas obowiązujące - o sporcie kwalifikowanym i o kulturze fizycznej. Zgodnie z 21. poprawką Senatu ustawa wejdzie w życie po upływie trzech miesięcy od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Ustawa o sporcie określa m.in. czas pełnienia funkcji przez prezesa związku sportowego do dwóch, po sobie następujących okresów czteroletnich. Zachowała kontrolne uprawnienia ministra sportu i turystyki, ograniczając je jednak do nadzoru zgodności działania z prawem i statutem związku. Wprowadziła także zakaz łączenia mandatu we władzach związku z prowadzeniem działalności gospodarczej związanej bezpośrednio z realizacją zadań statutowych, a także nałożyła obowiązek sporządzania raz w roku sprawozdania finansowego przez zarząd.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.