Trzy osoby zginęły w nocy z piątku na sobotę w katastrofie polskiego furgonu dostawczego na belgijskiej autostradzie w miejscowości Zoersel niedaleko Antwerpii - poinformowały belgijskie media.
Pojazdem z numerami rejestracyjnymi miasta Lublina podróżowało siedem osób. Furgon wpadł na jadącą przed nim ciężarówkę, która zahamowała, by przepuścić inny samochód zjeżdżający na pobocze. Wypadek nastąpił na autostradzie E34, prowadzącej z holenderskiego Eindhoven do Antwerpii.
Przód furgonu został całkowicie zmiażdżony. Trzy osoby zginęły na miejscu, a cztery przewieziono do szpitala. Dwie z nich są w stanie krytycznym, pozostałe dwie doznały ciężkich obrażeń.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.