Trzy osoby zginęły w nocy z piątku na sobotę w katastrofie polskiego furgonu dostawczego na belgijskiej autostradzie w miejscowości Zoersel niedaleko Antwerpii - poinformowały belgijskie media.
Pojazdem z numerami rejestracyjnymi miasta Lublina podróżowało siedem osób. Furgon wpadł na jadącą przed nim ciężarówkę, która zahamowała, by przepuścić inny samochód zjeżdżający na pobocze. Wypadek nastąpił na autostradzie E34, prowadzącej z holenderskiego Eindhoven do Antwerpii.
Przód furgonu został całkowicie zmiażdżony. Trzy osoby zginęły na miejscu, a cztery przewieziono do szpitala. Dwie z nich są w stanie krytycznym, pozostałe dwie doznały ciężkich obrażeń.
Naukowcy zrobili pierwszy krok w kierunku stworzenia syntetycznych ludzkich genomów.
Premier podczas tajnej części obrad miał mówić o "kryptoaferze i rosyjskim w niej śladzie".
Kar za brak transparentności uniknął chiński TikTok - KE uznała, że odpowiedział na jej uwagi.
UE powinna wspierać wolność słowa, a nie "atakować amerykańskie firmy" bez powodu.