W centrum stolicy Czeczenii - Groznego dokonano zamachu, zginęła co najmniej jedna osoba, 10 jest rannych - podała w środę rosyjska agencja ITAR-TASS, powołując się na źródła w czeczeńskiej milicji.
"Według wstępnych danych ładunek wybuchowy zdetonował terrorysta-samobójca, który podszedł do milicjantów pełniących dyżur niedaleko placu Teatralnego w stolicy Czeczenii" - podało to źródło.
Do zdarzenia doszło około godz. 16 czasu polskiego niedaleko sali koncertowej znajdującej się na placu Teatralnym. Jak podaje ITAR-TASS, w sali miał odbyć się koncert jubileuszowy czeczeńskiego śpiewaka Walida Dagajewa.
Agencji Reutera nie udało się skontaktować z przedstawicielami władz, by potwierdzić informacji o zamachu.
Eskalacja przemocy obserwowana od ubiegłego roku w Czeczenii, Dagestanie i Inguszetii, a także marcowe zamachy w metrze w Moskwie, znów przypomniały o długotrwałym konflikcie na Kaukazie Północnym.
Informację podał sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Rustem Umierow.
W niebo wzbiły się słupy popiołu, które osiągnęły wysokość nawet 14 kilometrów,
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem