Prezydenci Rosji Dmitrij Miedwiediew i Niemiec Christian Wulff pogratulowali marszałkowi Sejmu Bronisławowi Komorowskiemu, który - według cząstkowych nieoficjalnych danych z większości obwodów głosowania - został zwycięzcą II tury wyborów prezydenckich.
Jak poinformował PAP dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Sejmu Krzysztof Luft, Miedwiediew w poniedziałkowej rozmowie telefonicznej pogratulował Komorowskiemu zwycięstwa w wyborach prezydenckich i podkreślił chęć "pogłębienia stosunków polsko-rosyjskich".
"Marszałek Bronisław Komorowski ponowił natomiast zaproszenie dla prezydenta Rosji do złożenia wizyty w Polsce" - dodał.
Komorowski zaprosił już Miedwiediewa do złożenia wizyty w naszym kraju podczas spotkania w Moskwie z okazji uroczystości 65. rocznicy zwycięstwa nad faszyzmem. Mówił wówczas, że ktokolwiek będzie zwycięzcą wyborów prezydenckich, powinien takie zaproszenie ponowić.
Komorowski rozmawiał także z Christianem Wulffem, który w ostatni piątek został zaprzysiężony na prezydenta Niemiec. Obaj politycy - jak powiedział Luft - wzajemnie pogratulowali sobie wyboru.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.