Afgański żołnierz zabił we wtorek trzech żołnierzy brytyjskich w prowincji Helmand, na południu Afganistanu - podał Reuters, powołując się na źródła bezpieczeństwa. Do zdarzenia doszło podczas wspólnego patrolu.
W wyniku tego ataku, do którego doszło w pobliżu Laszkargah, stolicy prowincji Helmand, ranni zostali dwaj inni brytyjscy żołnierze.
W Helmand stacjonuje ok. 9 tys. Brytyjczyków.
Wcześniej NATO podało w komunikacie, że trzej żołnierze zginęli na południu Afganistanu. Nie poinformowało jednak, jakiej byli narodowości.
Liczba żołnierzy NATO zabitych w lipcu wzrosła do 36.
Nowy raport dokumentuje okropności, których świadkami byli pracownicy Lekarzy bez Granic.
Za co? Ten miał go przekonywać, że w Strefie Gazy nie ma głodu.
Przeciwko takiemu rozwiązaniu protestowały w czwartek wieczorem tysiące Izraelczyków.
Herszt gangów terroryzujących Haiti grozi obaleniem Tymczasowej Rady Prezydenckiej.
Rada Konstytucyjna zablokowała zezwolenie na używanie pestycydu zwanego "zabójcą pszczół".