Wybory to obywatelski obowiązek i święto demokracji, to dla mnie taki ważny dzień, raz na cztery lata - powiedział w niedzielę PAP kardynał Kazimierz Nycz, po oddaniu głosu w Komisji Wyborczej nr 8 w Warszawie przy ul. Długiej.
W niedzielę o godz. 7 rano rozpoczęło się głosowanie w wyborach parlamentarnych, w których wybierzemy 460 posłów i 100 senatorów. Do zakończenia głosowania o godz. 21 trwa cisza wyborcza.
"Dla mnie to taki ważny dzień, raz na cztery lata, kiedy człowiek oddaje swój głos, może scedować tę swoją cząsteczkę na kogoś, kogo chce wybrać. Jest to obywatelski obowiązek i święto demokracji" - powiedział kard. Nycz.
"Najważniejsze wybory dla mnie to te, które odbyły się w 1989 roku 4 czerwca. Pamiętam, to było niezwykle ważne: odzyskanie wolności, radość ze zwycięstwa. Ale myślę, że każde kolejne wybory mają tę samą rangę i ważność, tylko już się do nich zdążyliśmy przyzwyczaić" - dodał.
Kard. K. Nycz głosował w Komisji Wyborczej nr. 8 w Warszawie przy ul. Długiej.
Sieci trzech krajów pracują obecnie w tzw. trybie izolowanej wyspy.
Uruchomiono tam specjalny numer. Asystenci odpowiadają w ciągu 48 godzin.
Potępił prawo pozwalające na konfiskatę ziemi białych farmerów w RPA.
Zrewanżował się w ten sposób za podobną decyzję Bidena wobec niego w 2021 roku.
W tej chwili weszliśmy w okolice deficytu w rachunku bieżącym.
Do końca roku oczekuje się w Rzymie ponad 30 mln turystów i pielgrzymów.
Nie mamy o nich żadnych informacji, a wy niczego nie robicie - wykrzykiwały.
Nowe pojawienie się wirusa i stan epidemii ogłoszono w zeszłym tygodniu.
Kontrakty z NFZ wystarczają tylko na pokrycie podstawowych kosztów - zwraca uwagę organizacja.