Rada Bezpieczeństwa ONZ zaapelowała w środę do stron konfliktu bliskowschodniego o jak najszybsze podjęcie bezpośrednich negocjacji. Opóźnianie rozmów może mieć fatalne skutki dla procesu pokojowego - ostrzegli dyplomaci.
Palestyński ambasador przy ONZ Rijad Mansur wyraził ubolewanie, że amerykańskie próby mediacji i nakłonienia stron konfliktu do bezpośrednich rozmów nie przyniosły rezultatu. "To wina Izraela i jego ciągłych prowokacji" - skarżył się Mansur.
Rosyjski ambasador Witalij Czurkin wezwał Izrael do większej powściągliwości. Skrytykował ostro budowę nowych żydowskich osiedli i burzenie palestyńskich domów we wschodniej Jerozolimie. Izrael pochwalił natomiast zastępca sekretarza generalnego ONZ Lynn Pascoe, głównie za złagodzenie kontroli na przejściach granicznych ze Strefą Gazy.
W ostatni weekend bezskutecznie o podjęcie bezpośrednich rozmów palestyńsko-izraelskich zabiegał na Bliskim Wschodzie amerykański negocjator George Mitchell.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.