Podczas zmiany pokrycia dachu w kościele Wszystkich Świętych w Gliwicach znaleziono dokumenty z początku minionego wieku. Jest to książka z danymi osób i instytucji oraz dokumentacja związana z ówczesnym remontem świątyni.
Zawiera ona spis szkół, urzędów i instytucji, będąc swego rodzaju ówczesną książką telefoniczną - tłumaczy ks. Artur Pytel, wikary parafii Wszystkich Świętych.
Oprócz książki, drukowanej i napisanej w języku niemieckim, w czasie remontu znaleziono też dokumenty dotyczące ówczesnego remontu kościoła, te spisane są ręcznie i zawierają informacje, kto zajmował się pracami. Całość znajdowała się w zwieńczeniu mniejszej wieży kościoła.
"Sporo stron jest zniszczonych przez wilgoć i pleśń, dlatego zostaną skserowane i trafią do parafialnych archiwów" - mówi ks. Pytel. "Chcemy też stworzyć aktualizację dokumentów dotyczących remontu kościoła, włożymy je tam, gdzie znaleźliśmy poprzednie. Może za kilkaset lat też je ktoś znajdzie" - dodaje żartem.
Dokumentacja nie trafi do muzeum, ale pozostanie w archiwum parafii.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni