Sejm przyjął w czwartek ustawę wprowadzającą tzw. Mały ZUS-u plus, który rozszerza możliwość płacenia niższych składek na ZUS przez drobnych przedsiębiorców. Mały ZUS plus wejdzie w życie od 1 lutego 2020 roku.
Za nowelą głosowało 433 posłów, nikt nie był przeciw i nikt się nie wstrzymał od głosu.
Sejm odrzucił wszystkie z 13 poprawek opozycji.
Chodzi o przygotowaną przez resort rozwoju nowelizację ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej.
Rozwiązania zaproponowane przez Ministerstwo Rozwoju przewidują, że aby skorzystać z nowego rozwiązania w 2020 r., trzeba będzie wykazać roczny przychód za 2019 r. nieprzekraczający 120 tys. zł. Oznacza to niemal dwukrotne podniesienie progu w stosunku do mijającego roku (z 63 do 120 tys. zł).
Projekt przewiduje, że obniżoną składkę będzie można opłacać maksymalnie przez 36 miesięcy (3 lata) w ciągu kolejnych 60 miesięcy kalendarzowych (5 lat) prowadzenia działalności. Po tym okresie z ulgi będzie można skorzystać ponownie. Projekt przewiduje, że z
Przygotowanym przez resort rozwoju projektem ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej zajmowały się komisje Polityki Społecznej i Rodziny oraz Finansów Publicznych.
Według pierwotnych planów resortu ustawa miała wejść w życie 1 stycznia 2020 r., jednak w trakcie posiedzenia PiS zgłosiło poprawkę odsuwającą tę datę o miesiąc - do 1 lutego 2020 r. Wniosek ten uzasadniono harmonogramem prac Sejmu i Senatu oraz koniecznością zapewnienia odpowiedniego czasu dla prezydenta.
Według resortu rozwoju, tzw. Mały ZUS plus ma obniżyć składki tym, którzy już obecnie korzystają z Małego ZUS, a jednocześnie poszerzyć grono przedsiębiorców, którzy będą mogli kwalifikować się do tej ulgi.
Wprowadzenie tzw. Małego ZUS plus jest - według resortu rozwoju - odpowiedzią na postulaty przedsiębiorców, którzy chcieli rozszerzenia obowiązującego do 1 stycznia 2019 r. tzw. Małego ZUS, czyli rozwiązania obniżającego składki na ubezpieczenia społeczne osób fizycznych wykonujących działalność gospodarczą na mniejszą skalę.
Rozwiązania zaproponowane przez Ministerstwo Rozwoju przewidują, że aby skorzystać z nowego rozwiązania w 2020 r., trzeba będzie wykazać roczny przychód za 2019 r. nie przekraczający 120 tys. zł. Oznacza to niemal dwukrotne podniesienie progu w stosunku do mijającego roku (z 63 do 120 tys. zł). W tym przypadku składki będą liczone od dochodu i będą niższe średnio o kilkaset złotych miesięcznie.
Ustawa przewiduje, że obniżoną składkę będzie można opłacać maksymalnie przez 36 miesięcy (3 lata) w ciągu kolejnych 60 miesięcy kalendarzowych (5 lat) prowadzenia działalności. Po tym okresie z ulgi będzie można skorzystać ponownie. Rozwiązania obniżonego ZUS-u nie będą mogli skorzystać przedsiębiorcy, którzy wykonują działalność na rzecz swoich byłych pracodawców. Według MR, chodzi o to, aby zapobiegać zjawisku "wypychania" pracowników z etatu na samozatrudnienie.
Autorzy ustawy podkreślali, że czasowe ograniczenie ulgi jest konieczne, aby płacący niższe składki przedsiębiorcy mogli uzbierać staż wymagany do emerytury.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.