Mimo sprzeciwu wiernych były miński klasztor bernardynów zostanie przekształcony w hotel - podała telewizja Biełsat. W środę poinformował o tych planach Michaił Żich, główny inżynier przedsiębiorstwa restauracji zabytków "Mińska spadczynia".
Według niego hotel zostanie otwarty w 2013 r. "Kompleks został włączony do programu rozwijania bazy hotelowej potrzebnej w czasie mistrzostw świata w hokeju w 2014 roku" - wyjaśnił. Żich dodał, że na terenie kompleksu być może powstanie muzeum życia klasztornego.
Od 2005 roku członkowie mińskiej rzymskokatolickiej wspólnoty św. Józefa organizują regularnie wieczorne modlitwy w intencji zwrócenia kościoła wiernym. Klasztor jest zabytkiem architektury barokowej z XVII i został zbudowany ze składek parafian. Budynki zostały skonfiskowane Kościołowi w 1864 roku, co miało być karą za liczne uczestnictwo wiernych w powstaniu styczniowym.
W 2007 roku prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka otrzymał list podpisany przez 30 tys. ludzi, którzy domagali się przekazania klasztoru wiernym. Obecnie na terenie klasztoru znajduje się odział białoruskich archiwów państwowych.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.