Żołnierze Polski Podziemnej przypominali narodowi o jego prawie do życia w wolności i do godności - podkreślono w projekcie uchwały Senatu RP w sprawie uczczenia pamięci tych żołnierzy. W środę projekt omawiali członkowie senackiej Komisji Ustawodawczej.
"Polityka pamięci historycznej to jedno z zadań Senatu" - zaznaczył przewodniczący komisji Piotr Zientarski (PO). "Projekt wpisuje się w nutę patriotyczną upamiętniającą ważne postaci, chwile i sytuacje, które wymagają pamięci i uczczenia" - powiedział.
Środowa dyskusja senatorów była kontynuacją lipcowych prac nad projektem uchwały. Pierwsze czytanie projektu odbyło się na posiedzeniu Komisji Ustawodawczej 21 lipca. Następnie tekst poddano dopracowaniu w senackim zespole redakcyjnym. W środę zaprezentowano go z uwzględnieniem korekt, a następnie senatorowie wprowadzili dalsze poprawki.
"Projekt uchwały został przyjęty po poprawkach. Będzie przedstawiony do drugiego czytania w Senacie. Jeśli wprowadzone zostaną jeszcze jakieś poprawki, zbierze się komisja, by je omówić, a wreszcie nastąpi przekazanie projektu do trzeciego czytania i głosowania" - wyjaśnił Zientarski.
W projekcie uchwały napisano: "My, Polacy, żyjący w niepodległej dziś Ojczyźnie, oddajemy hołd tym, którzy w czarną noc okupacji hitlerowskiej i opresji sowieckiej, a następnie w latach terroru komunistycznego nie tracili nadziei i walczyli o wolną Polskę".
"Żołnierze Polski Podziemnej przypominali narodowi o jego prawie do życia w wolności i do godności oraz podtrzymywali wolę oporu. Swym istnieniem i działaniem zaświadczali, że prawdziwe są słowa: +być zwyciężonym i nie ulec, to zwycięstwo+" - czytamy w projekcie.
"Tym bardziej okrutne i jakże bolesne było traktowanie po wojnie żołnierzy AK, NSZ, WiN jak zdrajców, wrogów narodu czy wręcz kolaborantów hitlerowskich. Nowe komunistyczne władze nie cofały się przed prześladowaniami żołnierzy Polski Podziemnej i ich rodzin" - podkreślili.
Według projektu, "przejawem takiego działania był mord sądowy na osobie generała Augusta Emila Fieldorfa +Nila+".
W tekście zaznaczono, że "takie postępowanie nie złamało ducha tych bohaterów". "To dzięki nim, stanowiącym żywy przykład tego, jak miłować Ojczyznę, możliwe stało się pielęgnowanie poczucia wolności, przekazywanie prawdziwej historii i w końcu powstanie ruchu +Solidarność+, uwieńczone po długiej pełnej cierpień drodze uzyskaniem przez Polskę niepodległości" - przypomnieli senatorowie.
Obok Armii Krajowej, Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość oraz Narodowych Sił Zbrojnych, w tekście projektu wymienione są Bataliony Chłopskie i Narodowa Organizacja Wojskowa - jako przykłady wśród wielu formacji, którym należy oddać cześć.
27 września 1939 roku powołano Służbę Zwycięstwu Polski, zalążek Polskiego Państwa Podziemnego, wyjątkowej w skali światowej organizacji, w której mimo terroru okupanta funkcjonowały wszystkie ograny państwowe, zarówno cywilne, jak i wojskowe. SZP w 1940 r. przekształciła się w Związek Walki Zbrojnej, a w lutym 1942 - w Armię Krajową, w skład, której weszło ok. 200 organizacji wojskowych, zarówno spod okupacji niemieckiej, jak i sowieckiej.
Polskie Państwo Podziemne działało w latach 1939-1945, kierowane z wolnych krajów sojuszniczych przez w pełni legalne władze naczelne: prezydenta, rząd i naczelnego wodza oraz ich krajowe przedstawicielstwa. Polskie Państwo Podziemne wypełniało wszystkie obowiązujące go funkcje: władczą, organizatorską, wojskową i opiekuńczą.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.