Reklama

Punkt kontaktowy, czyli chodzi o misje

Kiedyś powiedział: „Gdy zastanawiam się nad tym, co mogłoby przyciągnąć na nowo ludzi do Kościoła w Europie, który przeżywa swe trudne chwile bez wahania odpowiadam: postawmy na znakomite liturgie i piękny śpiew”. 3 marca o. prof. dr hab. Piotr Nawrot SVD został wyróżniony doktoratem honoris causa. W Boliwii.

Reklama

Uroczystość nadania tytułu odbędzie się 21 kwietnia 2020 r. w siedzibie Universidad Privada de Santa Cruz de la Sierra.

Z ojcem Piotrem Nawrotem, werbistą, muzykologiem, miałem przyjemność i zaszczyt kilka razy przeprowadzać wywiad. Zawsze uśmiechnięty, niezwykle skromny, z pasją opowiada o bogactwie muzyki południowoamerykańskich Indian, pośród których pracuje od ponad 30 lat.

To dzięki niemu, tysiące stron muzycznych manuskryptów, na których zostało spisane piękno muzycznego baroku z misyjnych terenów, ocalało od zniszczenia i zapomnienia; dawne nuty odnalezione w misyjnych kościołach Amazonii rozbrzmiewają dziś w największych salach koncertowych świata, a udział w organizowanym co dwa lata festiwalu muzycznym w miejscu dawnych redukcji jezuickich w Boliwii jest wyjątkowym wydarzeniem dla muzyków różnych nacji.

Skala przedsięwzięcia jest ogromna. A praca polskiego werbisty, wyjątkowa. "Tylko z misji jezuickich jest ponad 90 mszy polifonicznych, są opery o tematyce sakralnej, są lamentacje, pasje, antyfony maryjne na każdą porę roku liturgicznego, są kantaty. Prawie wszystkie formy muzyczne, które znaliśmy w Europie w tamtych latach. Możemy wyłożyć całą muzykę baroku, tylko na bazie kolekcji muzyki misyjnej z Boliwii" - mówił podczas jednej z naszych rozmów.

Z kolei w wywiadzie dla Radia Watykańskiego, wskazywał: "ci prości ludzie zachowali niesamowite kolekcje manuskryptów. Tylko w dżungli boliwijskiej Indianie Chiquitos zachowali ponad 5,5 tys. stron muzyki barokowej, Indianie Moja 7.200 stron. Jest to w sumie prawie 13 tys. stron muzyki. Kiedy pierwszy raz wziąłem to do ręki wiedziałem, że jest to unikalny materiał. Z wszystkich lat moich studiów nie znałem żadnego miejsca na świecie, ani w Polsce, w Rzymie, Anglii czy Francji, gdzie tylko z dwóch parafii z okresu 80 lat pochodziłaby tak rozległa dokumentacja muzyczna. Ponad 80 mszy polifonicznych, opery sakralne, motety, muzyka na organy, sonaty i koncerty barokowe oraz cały repertuar muzyki, której używano w misjach. Po latach nauczyłem się poprawnej interpretacji tego fenomenu, a mianowicie, że muzyka w Ameryce była używana jako narzędzie ewangelizacji. Jest w historii taki moment, że zamiast recytować Credo zaczynamy je śpiewać, zaczynamy odprawiać solenne pobożne liturgie i widać w archiwach, jak rośnie repertuar muzyczny i jak zarazem rośnie liczba chrztów”.

Wobec tego monumentalnego muzycznego fenomenu, ojciec Piotr pozostaje, jak to określił w jednej z naszych rozmów, tylko "punktem kontaktowym".

"Cały czas czuję, że tu chodzi o wielkość tego doświadczenia misyjnego. Nie o mnie, choć moje studia, ta cała analiza jest poprawna. Tu chodzi o Indian, o ludzi. To oni przez swoją wiarę pozostawili dokument, który ja potrafię odczytać. Ale to jest ich wiara, ich muzyka, ich kultura, talent. Jestem świadom, że włożyłem dużo pracy, ale ta praca to tylko zgoda z tym co ja odkryłem w sobie, czyli powołanie misyjne. (...) Nie czuję się wybrańcem. Czuję się błogosławiony. Bo to ogromne błogosławieństwo, jak ogromne uzdrowienie w życiu".

W listopadzie wraz z muzykami z Boliwii gościł w Polsce. Było to po tym,  jak wystąpili w Bazylice św. Piotra podczas Mszy św. przy okazji Synodu dla Amazonii.

Powiedział wtedy: "Dla mnie to niesamowite, jak Pan Bóg działa. To, co się wydarzyło przez te lata, przerasta wszystko, czego w życiu oczekiwałem. Ta muzyka zawsze potrzebowała odtwórców. Już nie jestem sam. Ostatnio coraz intensywniej pracuję ze świadomością, że muszę to przekazać dalej, włączać kolejne osoby. Nigdy też nie przypuszczałem, że dojdzie do Synodu o Amazonii, a ten z kolei uzna, że to, co my robimy, jest bardzo ważne dla Kościoła i historii misji".

Ojcu Piotrowi gratulujemy, życząc dalszej, niesłabnącej pasji w tej pięknej pracy ocalania dziedzictwa kulturowego ludzi, pośród których pracuje jako misjonarz i muzykolog.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Środa
wieczór
0°C Czwartek
noc
0°C Czwartek
rano
3°C Czwartek
dzień
wiecej »