We Francji Kościół dyskutuje z państwem na temat masowych wydaleń Romów. 1 września w Paryżu przewodniczący episkopatu rozmawiał o tym z ministrem spraw wewnętrznych Brice Hortefeux.
Kard. André Vingt-Trois zapewnił, że biskupi respektują autonomię polityki i nie zamierzają interweniować w sprawy państwa. Jednakże działania polityków dotyczą niekiedy ważnych sfer ludzkiego życia i w takich przypadkach Kościół chce przedstawić swoje stanowisko – zaznaczył po spotkaniu szef episkopatu, będący zarazem metropolitą Paryża. Podkreślił on, że Kościół dobrze zna sytuację Romów w różnych regionach Francji. Dlatego też chrześcijanie dali wyraz swym odczuciom, kiedy rozpoczęły się deportacje. Przypomnijmy, że według najnowszych danych od 28 lipca zlikwidowano w tym kraju 128 cygańskich obozowisk, a niemal tysiąc Romów zostało wydalonych do Bułgarii i Rumunii. Francuski rząd uzasadnia te posunięcia względami bezpieczeństwa.
Nie zapomniano także o innych regionach świata. Zwłaszcza tych, w których trwają działania wojenne.
Od 2021 r. duchowny był rektorem Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej.
Trzeba mniej katedr nauczycielskich, a więcej stołów bez hierarchii.