Brytyjski rząd wezwał w niedzielę firmy przemysłowe, aby jeśli tylko mają takie możliwości techniczne, przestawiły się na produkcję respiratorów, które są kluczowe w ratowaniu życia chorych na Covid-19.
W poniedziałek premier Boris Johnson ma na ten temat rozmawiać z szefami niektórych firm przemysłowych i zapewnić ich, że rząd kupi każdą ilość, ale już w niedzielę mówił o tym minister zdrowia Matt Hancock.
"Mamy w tym kraju wysokiej klasy inżynierów. Chcemy, żeby każdy, kto ma możliwości przestawienia się na produkcję respiratorów, zrobił to" - powiedział Hancock w stacji BBC. Przyznał on, że podejmowane obecnie środki są typowe dla czasu wojny.
Minister zdrowia powiedział, że w Wielkiej Brytanii jest obecnie 5 tys. respiratorów, a potrzebne jest "znacznie więcej niż to". Eksperci medyczni szacują, że ok. 10-20 proc. osób, które zakażą się koronawirusem będzie potrzebować respiratorów, które pomagają w oddychaniu w czasie niewydolności układu oddechowego.
Kilka firm potwierdziło, że rząd zwrócił się do nich z pytaniem o możliwość przestawienia produkcji, choć nie jest jasne jak miałoby to wyglądać, biorąc pod uwagę, że nie mają one doświadczenia w produkcji sprzętu medycznego.
"Premier zwrócił się do nas z prośbą o sprawdzenie, czy możemy pomóc w produkcji respiratorów. Mamy zespoły badawcze i inżynieryjne, które w tej chwili aktywnie przyglądają się tej prośbie. Na razie nie wiadomo, czy możemy pomóc, ale jako brytyjska firma zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by pomóc w bezprecedensowych czasach, w jakich znajduje się nasz kraj" - oświadczył Anthony Bamford, szef firmy JCB, która produkuje przede wszystkim ciężki sprzęt budowlany.
Prowadzenie takich rozmów potwierdziła także firma Unipart, która m.in. produkuje wentylatory samochodowe, zaś producent silników lotniczych Rolls-Royce oświadczył, że jest skłonny zdobić, co tylko może.
Tymczasem sieć Best Western zadeklarowała, że jej hotele mogą zostać przekształcone w prowizoryczne szpitale, jeśli publiczna służba zdrowia będzie potrzebowała dodatkowych pomieszczeń w przypadku rozszerzania się epidemii.
Jak poinformowało w niedzielę po południu brytyjskie ministerstwo zdrowia, liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wzrosła do 35, zaś potwierdzonych przypadków - do 1372.
"Franciszek jest przytomny, ale bardziej cierpiał niż poprzedniego dnia."
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.